Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali sześć osób podejrzanych m.in. o powoływanie się na wpływy i czerpanie z tego korzyści materialnych. W rękach CBA jest m.in. były rzecznik prasowy MON Bartłomiej M, i były poseł PiS Mariusz Antoni K.

- To pokazuje, że nie ma podwójnych standardów - powiedział w TVP Info Jacek Sasin.

- Pokazujemy to i służby polskiego państwa pokazują to codziennie, że niezależnie od tego kogo dotyczą zarzuty, kto dopuścił się nieprawidłowości, kto złamał prawo - to postępowanie musi być takie samo, czy to dotyczy ludzi związanych z Platformą Obywatelską, czy Prawem i Sprawiedliwością - dodał szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Czytaj także: Dworczyk o akcji CBA: Wszyscy są równi wobec prawa

- Nie można nam zarzucić, że kryjemy swoich. Nie idziemy drogą PO, która tak właśnie postępowała - uważa Sasin.