Wybitny tenor Piotr Beczała występował wczoraj na koncercie w Operze Narodowej.
Śpiewak wystąpi przy akompaniamencie pianisty Helmuta Deutscha. Koncert widownia nagrodziła owacjami na stojąco.
Nastrój widzów zmienił się jednak, gdy zapowiedziano wejście na scenę ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego, który miał odznaczyć tenora Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". Część widowni buczała, część uderzała stopami o podłogę, jeszcze inni demonstracyjnie opuścili salę.
Czytaj także: Gliński: Możemy zmienić właścicieli teatrów
- Przypominam, że jesteśmy w Operze Narodowej - napominał publiczność minister.