O tym, że żona głównego krytyka Kremla opuściła Rosję i udała się do Niemiec, poinformowały rosyjskie i niemieckie media. Nie są na razie znane powody jej decyzji.

W lokalnych mediach pojawiły się natomiast przecieki z zamkniętej narady, jaką prezydent Rosji Władimir Putin przeprowadził w środę z redaktorami czołowych rosyjskich mediów. Zasugerował m.in., że Rosja jest gotowa do wyłączania zachodnich sieci społecznościowych, „jeżeli będą stanowić zagrożenie".

Na pytanie dotyczące próby zabicia Nawalnego przekonywał, że rosyjscy specjaliści nie znaleźli śladów trucizny, i nawet zdradził, że proponował prezydentowi Francji przeprowadzenie wspólnych badań laboratoryjnych w tej sprawie, ale, jak twierdzi, nie otrzymał pozytywnej odpowiedzi z Paryża.

Rosyjska opozycja demokratyczna zrezygnowała z masowych protestów. Z kolei rządowe agencje informacyjne, powołując się na źródła w służbach, ostrzegały w czwartek przed „zagrożeniami terrorystycznymi" w rosyjskich miastach.