Do Sejmu trafił projekt nowelizacji ustawy dotyczącej zwrotu podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej. Zmiana jest niewielka, ale istotnie ją odczują portfele rolników, i to z mocą wsteczną. Jej autorami są posłowie PiS.
Czytaj także: Akcyza od paliwa dla rolników posiadających bydło
Z uzasadnienia wynika, że nowelizacja ma naprawić pewne niedopatrzenie, które powstało w związku z jedną ze zmian w pakiecie uproszczeń podatkowych i gospodarczych dla przedsiębiorców. Okazało się, że przy ujednoliceniu kodów CN, w tym zastępowaniu kodów Nomenklatury Scalonej kodami CN, wprowadzono nowy katalog, który pomija olej napędowy klasyfikowany do CN 2710 20 11 nowej nomenklatury. To powszechnie występujący w obrocie olej napędowy B7. Jak wskazują autorzy projektu, wykluczenie go z katalogu uniemożliwia od 1 stycznia 2019 r. zwrot podatku akcyzowego w przypadku zakupu tego oleju do produkcji rolnej.
Informacją istotną dla rolników wykorzystujących w swoich gospodarstwach paliwo, które wypadło z listy refundacyjnej, jest to, że będą mogli liczyć na odzyskanie pieniędzy także przez pierwsze miesiące 2019 r. Nowelizacja umożliwiająca zwrot akcyzy na olej napędowy CN 2710 20 11 ma bowiem wejść w życie w dniu następnym po ogłoszeniu ustawy, z mocą od 1 stycznia 2019 r.
Jak tłumaczą projektodawcy, taka wsteczna zmiana nie stoi w sprzeczności z zasadami demokratycznego państwa prawa, bo przemawia za nią ważny interes państwa. Przewidziane rozwiązanie jest korzystne dla producentów rolnych przede wszystkim ze względu na możliwość uzyskania zwrotu części podatku akcyzowego od wszystkich rodzajów oleju napędowego oferowanego na rynku zakupionego i wykorzystanego do produkcji rolnej, mieszczącego się w kodach określonych w obecnej ustawie przewidującej ułatwienia dla przedsiębiorców w prawie podatkowym i gospodarczym.