Ukraina: Mordowali na Majdanie. Wciąż są na wolności

W sprawie zabójstwa ponad stu protestujących w Kijowie zapadł tylko jeden wyrok. To woda na młyn rosyjskiej propagandy.

Aktualizacja: 15.02.2018 17:39 Publikacja: 14.02.2018 18:30

Ukraina: Mordowali na Majdanie. Wciąż są na wolności

Foto: AFP

Strzelanie do uczestników antyrządowych protestów na kijowskim Majdanie rozpoczęło się 18 lutego 2014 roku. Wtedy w ciągu dwóch dni ofiarami strzałów padło 77 osób. Ogółem w trakcie kilkumiesięcznego protestu zginęły 104 osoby i 19 funkcjonariuszy MSW.

Pod koniec grudnia prokurator generalny Ukrainy Jurij Łucenko oświadczył, że śledztwo w tej sprawie już się zakończyło. Według niego odpowiedzialność za morderstwo ponad stu osób na Majdanie ponoszą były prezydent Wiktor Janukowycz oraz ówcześni szefowie MSW i Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) Witalij Zacharczenko i Ołeksandr Jakimenko. Wszyscy znajdują się w Rosji. To na ich rozkaz funkcjonariusze jednostki specjalnej MSW Berkut (została zlikwidowana po rewolucji w 2014 roku) mieli strzelać do protestujących.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Przestępczość
SBU: Na Ukrainie zatrzymano węgierskich szpiegów. Zbierali informacje o wojsku
Przestępczość
Porwano ojca milionera kryptowalutowego. Porywacze domagali się ogromnego okupu
Przestępczość
Strzelanina w salonie fryzjerskim w centrum miasta w Szwecji. Zabójca uciekł na skuterze
Przestępczość
Czy masakra w Kaszmirze ma związek z wizytą J.D. Vance'a w Indiach?
Przestępczość
Floryda. Strzelanina na stanowym uniwersytecie. Co najmniej jedna osoba nie żyje
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem