Ministerstwo podejrzewa, że hakerzy ukradli wymagania dotyczące wydajności, które zostały wysłane do kilku firm przemysłu obronnego w ramach procedury przetargowej na ten projekt - donosi dziennik Asahi Shimbun, powołując się na źródła rządowe.

Gazeta informuje, że Mitsubishi Electric nie wygrał przetargu na prototyp. Firma prowadzi dochodzenie w sprawie tego raportu.

Japoński pocisk jest typem rakiety używanym przez inne kraje, w tym Stany Zjednoczone, Chiny i Rosję, które przemieszczają się z prędkością naddźwiękową na długich dystansach i mogą przenikać przez sieci obrony przeciwrakietowej wroga, aby dokonać precyzyjnych uderzeń. Japonia prowadzi badania nad takimi pociskami od 2018 roku.

Według gazety, wśród ujawnionych szczegółów mógł być zasięg, napęd i odporność na temperaturę.