Proces Manaforta był bezpośrednim skutkiem tak zwanego rosyjskiego śledztwa prowadzonego przez prokuratora Roberta Muellera.
Paul Manafort był konsultantem politycznym, który pracował między innymi dla prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Za swoją działalność otrzymał miliony dolarów, które ukrył na zagranicznych kontach. Od marca do sierpnia 2016 roku kierował kampanią wyborczą Donalda Trumpa.
Manafort był głównym podejrzanym w śledztwie, które ma na celu jest ujawnienie związków sztabu Donalda Trumpa z Rosją. Nie poszedł na współpracę z prokuratorem Robertem Muellerem i postawiono mu szereg poważnych zarzutów.
W środę Manafort przeprosił w sądzie za swoje działania. - Przepraszam za to, co zrobiłem i za wszystkie działania, które doprowadziły nas dzisiaj do tego miejsca - powiedział, przemawiając z wózka inwalidzkiego.