Rozporządzenie Baracka Obamy z 2016 roku miało na celu wprowadzenie większej transparentności w kwestii ataków z użyciem dronów prowadzonych przez USA.
Stany Zjednoczone coraz częściej wykorzystują samoloty bezzałogowe do ataków na cele związane z organizacjami terrorystycznymi, a także cele wojskowe.
Jednak zdaniem administracji Trumpa nałożony na CIA obowiązek raportowania liczby cywilnych ofiar takich ataków jest "zbyteczny" i odciąga uwagę agentów od ważniejszych zadań.
CIA prowadziło ataki z użyciem dronów w Afganistanie, Pakistanie i Somalii.
Zdaniem przedstawiciela administracji cytowanego przez BBC obowiązek informowania o liczbie ofiar takich ataków nałożony na CIA nie służy transparentności, lecz odciąga uwagę funkcjonariuszy wywiadu od ich podstawowych zadań.