Z nieoficjalnych informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że Amerykanie mogą skłaniać się ku wzmocnieniu swoich sił w kilku miejscach na terenie naszego kraju a nie budowie jednej, stałej i dużej bazy wojskowej.

Sullivan powiedział także w odpowiedzi na pytanie "Rzeczpospolitej", że "niezależne sądownictwo w Polsce jest kluczowe nie tylko jako gwarancja obrony praw i wolności obywatelskich, ale także dla rozwoju handlu i inwestycji". Zdaniem dyplomaty "to jest wyróżnik wartości Zachodu w stosunku do takich krajów jak Chiny".

- Miałem dziś w tej sprawie ożywioną dyskusję w przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego. Podobne dyskusje prowadzimy także w Stanach Zjednoczonych - oświadczył amerykański dyplomata, który w Warszawie zakończył dziewięciodniową objazd krajów Europy Środkowej. 

Sullivan nie chciał komentować niedawnego listu ambasador ambasador Mosbacher do premiera Morawieckiego w sprawie wolności mediów w naszym kraju. Ale podkreślił, że niezależność prasy ma fundamentalne znaczenie dla rozwoju polskiej demokracji.
Sullivan uczestniczył w podpisaniu 20-letniego kontraktu na zakup przez PGNIG gazu skroplonego z USA.

- Z pewnością wspieramy takie alternatywne źródło dostaw - oświadczył amerykański dyplomata pytany o stosunek USA do projektu gazociągu z Danii do Polski, "Baltic Pipe". Powtórzył także zdecydowany sprzeciw Waszyngton wobec projektu Nord Stream 2. - Nie będę dziś niczego w tej sprawie ogłaszał ale wiadomo, jakimi narzędziami dysponują Stany Zjednoczone aby przeciwstawić się tej inwestycji - dodał dyplomata.

- Ameryka z entuzjazmem wspiera polską inicjatywę Trójmorza. Polskie przywództwo w sprawach bezpieczeństwa, energetyki jest niezwykle istotne. Inne państwa regionu oczekują go ze strony Polski. Polska polityka bezpieczeństwa i energetyczna jest bardzo rozsądna, a także zgodna ze strategią USA i NATO - dodał zastępca szefa amerykańskiej dyplomacji.