W 2015 r. Jan Kapela opublikował w internecie film pt. „Polacy witają uchodźców!", na którym z innymi osobami wykonuje hymn Polski ze zmienionymi przez siebie słowami. Przerobiony fragmenty hymnu brzmiały: "Marsz, marsz, uchodźcy, z ziemi włoskiej do Polski, za naszym przewodem łączcie się z narodem"'; znalazły się tam też słowa: „Migrantów przyjmiemy". Był to głos w dyskusji o uchodźcach. Zmieniony tekst „Mazurka Dąbrowskiego" miał przypominać, że była to pieśń polskich żołnierzy, którzy też byli wtedy uchodźcami.
Hymn tylko bez przeróbek
Sąd Rejonowy w Wołominie orzekł, że niedopuszczalne jest przetwarzanie artystyczne hymnu czy też nadawanie mu stylizowanej formy. Wyrokiem z 12 kwietnia 2017 r. uznał pana Jana za winnego wykroczenia z art. 49 § 2 Kodeksu wykroczeń. Zgodnie z nim karze aresztu albo grzywny podlega ten, kto narusza przepisy o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej. Według zaś ustawy z 31 stycznia 1980 r. o godle, barwach i hymnie RP, te symbole Rzeczypospolitej Polskiej pozostają pod szczególną ochroną prawa, przewidzianą w odrębnych przepisach, a hymn jest „wykonywany lub odtwarzany w sposób zapewniający należną cześć i szacunek".
Obwinionemu sąd wymierzył 1000 zł grzywny. Zachowanie obwinionego sąd uznał za celowe i mające charakter prowokacyjny. Wskazał, że mógł on zabrać głos w debacie publicznej i zwrócić uwagę społeczeństwa na kwestię uchodźców, wykonując hymn z oryginalnym tekstem, wyjaśniając jednocześnie jego historię i znaczenie.
Obrońca odwołał się, wnosząc o uniewinnienie. Apelacja kwestionowała m.in. przyjęcie zakazu przetwarzania hymnu narodowego w jakimkolwiek celu, w tym w ramach działalności artystycznej. Obrońca powoływał się na ustawę o godle, barwach i hymnie RP, która pozwala na artystyczne przetwarzanie godła lub barw.
13 lutego 2018 r. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga utrzymał wyrok. Ocenił, że wykonanie hymnu w sposób zapewniający mu należytą cześć i szacunek to wykonanie go właściwe językowo. Deformowanie słów hymnu jest zaś naruszeniem przepisów ustawy i wykroczeniem. Sąd wskazał, że możliwość przetwarzania, na co powołuje się obrona, nie dotyczy hymnu. Dla przyjęcia kontratypu, związanego z działalnością artystyczną, konieczne byłoby ustalenie, że: sprawcą czynu jest artystą, efektem czynu jest dzieło artystyczne, a motywem działania - osiągnięcie celu artystycznego. Zdaniem sądu pan Jan (pisze on wiersze i książki) spełnił dwa pierwsze warunki, ale powoływał się na kwestie społeczno-polityczne - nie działał zatem w celu artystycznym.