Prawo i Sprawiedliwość intensywnie szykuje się do jesiennych wyborów samorządowych. Od kilku miesięcy partia zamawia sondaże, które mają jej pomóc w doborze najlepszych kandydatów. Jak wynika z naszych informacji, w Krakowie najlepsze wyniki w sondażach osiąga posłanka Małgorzata Wassermann, obecnie szefowa sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold. W drugiej turze przegrałaby wprawdzie z obecnym prezydentem Jackiem Majchrowskim, ale jak twierdzą nasi rozmówcy, strata nie jest duża.
– Spokojnie dałoby się odrobić ją w kampanii – twierdzi nasz informator, który zna wyniki sondażu.
Pod Wawelem – podobnie jak w Warszawie – PiS zamówiło sondaże pokazujące poparcie dla trzech kandydatów. Poza Wassermann sprawdzano także poparcie dla Mariusza Andrzejewskiego, profesora Uniwersytetu Ekonomicznego, oraz senatora Marka Pęka, szefa lokalnych struktur partii. Obaj osiągają dużo gorsze wyniki niż przewodnicząca komisji ds. Amber Gold.
– Wynika to najpewniej ze słabej rozpoznawalności. Twarz Wassermann dzięki temu, że stoi na czele komisji, jest znana – mówi nam nasz rozmówca. – Nie bez znaczenia jest także fakt, że jest córką Zbigniewa Wassermanna, który zginął w katastrofie w Smoleńsku – dodaje.
Silna pozycja PiS w Krakowie sprawia, że kampania w tym mieście może być jedną z ciekawszych w Polsce. Ale jak mówią nasi rozmówcy z PiS, Wassermann wcale nie kwapi się, by kandydować. Wręcz przeciwnie.