Patryk Jaki ze swoimi wyborcami spotkał się w Dąbrowie Tarnowskiej w domu parafialnym. Dodatkowo zaproszenie na spotkanie znalazło się w ogłoszeniach parafialnych 5 maja oraz na stronie internetowej parafii. Spotkanie było elementem kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Jaki jest trzeci na liście PiS w okręgu małopolsko-świętokrzyskim.
"Udostępnienie auli domu parafialnego w celu tego spotkania, jak również podawanie informacji o spotkaniu w ogłoszeniach parafialnych, nie było uzgadniane z Kurią Diecezjalną. W podobnych przypadkach, jeżeli zwracano się z zapytaniem do Kurii Diecezjalnej, odpowiedź była zawsze negatywna" - poinformował w wydanym oświadczeniu ks. Ryszard Nowak, rzecznik biskupa tarnowskiego.
"W wyjaśnieniach, jakie otrzymałem z parafii w związku z udostępnieniem auli parafialnej, zaznaczono, iż początkowo spotkanie miało odbyć się w miejscowej sali kinowej. Ponieważ na kilka dni przed spotkaniem okazało się, iż sala kinowa nie będzie dostępna, dlatego też organizatorzy spotkania zwrócili się z prośbą o udostępnienie auli parafialnej, w której odbywają się różne wydarzenia lokalne" - dodał, w rozmowie z Radiem Kraków podkreślając, że "jest to pewne wytłumaczenie, ale nie usprawiedliwienie, bo zachowujemy neutralność".
"Kościół identyfikuje się z określonymi wartościami nie zaś z daną partią polityczną. Dlatego też organizowanie spotkania z przedstawicielem danej partii w domu parafialnym, dodatkowo jeszcze w gorącej atmosferze zbliżających się wyborów, było działaniem niewłaściwym" - napisał rzecznik kurii.
Portal oko.press twierdzi, że spotkań Jakiego w budynkach kościelnych było więcej. "Patryk Jaki był 13 kwietnia gościem sali parafialnej w Zatorze, choć w tym wypadku kościół nie informował o tym fakcie na stronie. Na cztery dni przed wyborami, 22 maja 2019, odwiedzi parafię św. Józefa w Krakowie-Podgórzu" - pisze na oko.press.
