6 lutego wojewoda lubelski Przemysław Czarnek poinformował, że wydał zarządzenie zastępcze wygaszające mandat prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka.
O wydanie takiego zarządzenia wnioskowało do wojewody Centralne Biuro Antykorupcyjne, którego zdaniem prezydent Lublina złamał przepisy antykorupcyjne, łącząc funkcję prezydenta miasta z członkostwem w radzie nadzorczej PZU Życie SA, spółki córki PZU SA, w której głos dominujący należy do Skarbu Państwa.
Wcześniej CBA skierowało swój wniosek do rady miasta Lublina. Ta jednak odmówiła podjęcia uchwały stwierdzającej, że mandat Krzysztofa Żuka wygasł.
– Wydane przez wojewodę zarządzenie zastępcze traktuję wyłącznie w kategoriach politycznego ataku – mówi „Rzeczpospolitej" Krzysztof Żuk. – To próba pozbycia się prezydenta miasta, motywowana tym jedynie, że nie należy on do partii rządzącej Polską, czyli do Prawa i Sprawiedliwości – komentuje prezydent Lublina. Zapowiada, że wydane przez wojewodę zarządzenie zastępcze niezwłocznie zaskarży do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie.
Jeżeli tak się stanie, to Krzysztof Żuk pozostanie na stanowisku do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia sporu przez sąd. Najprawdopodobniej w kwestii mandatu prezydenta Żuka wypowiedzieć się będzie musiał nie tylko WSA w Lublinie, ale i Naczelny Sąd Administracyjny. To daje prezydentowi Lublina duże szanse na dokończenie bieżącej kadencji nawet gdyby ostateczny wyrok miał się okazać dla niego niekorzystny.