"Polski Ład" PiS chce w pełni oskładkować umowy cywilnoprawne. Milion osób dopłaci 4 mld zł

Ponad połowa osób, które zapłaci więcej po zmianach, dorabia na zleceniu do etatu. Co trzecia, obok etatu prowadzi nieoskładkowaną działalność.

Aktualizacja: 27.05.2021 10:12 Publikacja: 26.05.2021 18:58

"Polski Ład" PiS chce w pełni oskładkować umowy cywilnoprawne. Milion osób dopłaci 4 mld zł

Foto: Adobe Stock

Pod szyldem walki z umowami śmieciowymi kryje się znany i zapowiadany przez kolejne rządy już od kilku lat projekt pełnego oskładkowania każdej złotówki ze wszystkich umów zawartych z jedną osobą. Obecnie funkcjonujący system przewiduje, że np. pracownik zatrudniony na etacie z co najmniej minimalnym wynagrodzeniem, od zleceń zawartych z zewnętrzną firmą płaci tylko składkę zdrowotną. Podobnie jest z zatrudnionym na etacie, który prowadzi też działalność gospodarczą. Opłaca z niej obecnie tylko zryczałtowaną składkę zdrowotną (381,81 zł miesięcznie).

Raport Fundacji Instrat pokazuje, że w ten sposób zarabia w Polsce, nie płacąc pełnych składek, prawie 870 tys. osób. Zatrudnieni na kilku zleceniach i opłacający składki tylko od pierwszej umowy (o ile wynagrodzenie z tego kontraktu przekracza kwotę minimalnego wynagrodzenia) to stosunkowo niewielka, bo licząca około 60-70 tys. osób grupa, która zostanie objęta nowymi przepisami,

Około 55 tys. osób dorabia jednak na nieoskładkowanym zleceniu do prowadzonej równolegle działalności gospodarczej. Wynika z tego, że ponad milion osób nie płaci pełnych składek od swoich zarobków. I to ma się zmienić.

Ponad 60 proc. osób dorabiających do etatu na nieoskładkowanych kontraktach to kobiety. Najczęściej tego typu umowy są zawierane przez osoby w przedziale wieku od 35. do 44. roku życia.

Pod względem liczby przypadków zbiegu tytułów do ubezpieczeń liderem jest sekcja PKD - opieka zdrowotna i pomoc społeczna, w której zatrudnionych na kilku umowach w 2019 r. było aż 160,3 tys. osób. Niewiele mniej takich przypadków, bo aż 152 tys. odnotowano w branży administrowanie i działalność wspierająca, a kolejne 109,7 tys. w branży handel hurtowy i detaliczny, naprawa pojazdów. Z raportu wynika, że przeciętne wynagrodzenie osiągane na kilku umowach to około 7,5 tys. zł, czyli o prawie 50 proc. więcej niż przeciętne wynagrodzenie w Polsce.

Pod szyldem walki z umowami śmieciowymi kryje się znany i zapowiadany przez kolejne rządy już od kilku lat projekt pełnego oskładkowania każdej złotówki ze wszystkich umów zawartych z jedną osobą. Obecnie funkcjonujący system przewiduje, że np. pracownik zatrudniony na etacie z co najmniej minimalnym wynagrodzeniem, od zleceń zawartych z zewnętrzną firmą płaci tylko składkę zdrowotną. Podobnie jest z zatrudnionym na etacie, który prowadzi też działalność gospodarczą. Opłaca z niej obecnie tylko zryczałtowaną składkę zdrowotną (381,81 zł miesięcznie).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP