Reklama

Dąbrowska: Minister popiera króla skrajnie prawicowego internetu

Zbigniew Ziobro wciąż buduje własną grupę na prawicy PiS. Trafiają do niej tacy radykałowie jak Dariusz Matecki, jeden z najostrzejszych aktywistów w sieci.

Aktualizacja: 20.09.2019 18:45 Publikacja: 19.09.2019 20:00

Dąbrowska: Minister popiera króla skrajnie prawicowego internetu

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

Wśród wyborczych plakatów PiS w Szczecinie, króluje najgłośniejszy prawicowy kandydat na posła – bloger i youtuber, twórca kanału Prawicowy Internet oraz radny PiS Dariusz Matecki. W sieci ma opinię zagorzałego hejtera. Miejsce na liście ma dopiero 15., ale za to dawką skrajnie prawicowych poglądów bije innych kandydatów na głowę. W dodatku ma silne poparcie: jego politycznym mentorem jest Patryk Jaki, obecnie europoseł, któremu Matecki pomagał już w nieudanej kampanii na prezydenta Warszawy. Obecny eurodeputowany specjalnie 11 września odwiedził Szczecin, żeby się zrewanżować. W lokalnym radiu tłumaczył, że „napiera do nas lewacka ideologia z Zachodu". – Jestem przekonany, że w przyszłym parlamencie, (...) będzie jeszcze większa presja na atakowanie tradycyjnych wartości patriotycznych i chrześcijańskich – mówił europoseł PiS. I to z powodu tej presji potrzebny ma być w Sejmie Matecki. – Dlatego osobiście go rekomenduję i popieram – dodał Jaki.

Zaraz potem Matecki wystąpił na konferencji prasowej z przedstawicielką Młodzieży Wszechpolskiej, by dać wyraz swojej silnej niechęci do marszu równości, który zaplanowano na sobotę 14 września. Odpowiedzią miała być organizowana przez środowiska prawicowe manifestacja „Szczecin w obronie rodziny". Przy okazji przedstawicielka MW wezwała do dezynfekowania ulic po marszu równości. Miał to być patriotyczny happening, a chętnych namawiała do przyniesienia środków czyszczących. Matecki stał obok z pogodną miną. O samej inicjatywie mówił tak: – Ta manifestacja jest wymierzona w osoby, które wykorzystują ideologię LGBT w polityce i próbują z tej polityki robić kampanię nienawiści względem Kościoła katolickiego i tradycyjnych wartości.

Pomysł wywołał komentarz wicerzecznika PiS. – To, co zapowiedział pan Matecki, jest kompletnie żenujące, godne największego potępienia, nie idzie w parze z tym, co głosi Prawo i Sprawiedliwość – powiedział w rozmowie z reporterem RMF FM Radosław Fogiel.

Matecki na drugi dzień, na Twitterze, odciął się od dezynfekcyjnych pomysłów. Oświadczył, że to przedstawicielka MW nie uzgodniła swojej inicjatywy.

A na pomoc przybyła „kawaleria" w osobie wicepremiera i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Filmik z jego poparciem króluje w mediach społecznościowych prawicowego influencera. – To świetny prawnik – deklaruje Ziobro. – Był moim bliskim współpracownikiem w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Reklama
Reklama

To zaskakujące. W czasie kampanii samorządowej, wówczas wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, stanowczo dementował, by Matecki pracował w MS.

I tu sprawa staje się poważna. Jeśli bowiem Matecki ze swoją właściwie zawodową obecnością w mediach społecznościowych był „bliskim współpracownikiem" Ziobry, to jak minister chce przekonać opinię publiczną, że nie miał pojęcia o hejcie w swoim resorcie i działaniach grupy Piebiaka?

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama