Z najnowszego sondażu kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii (KMIS) wynika, że na partię prezydenta Wołodymyra Zełenskiego "Sługa narodu" chce głosować 52,3 proc. ankietowanych. Chodzi o tych, którzy deklarują udział w wyborach i wiedzą, na kogo będą głosować. Drugą siłą jest prorosyjska Opozycyjna Platforma - Za Życie, która może liczyć na 10,3 proc. głosów.

Z kolei na partię byłego prezydenta Petra Poroszenko "Europejska Solidarność" chce głosować 7,9 proc. wyborców. Na granicy progu wyborczego balansuje "Batkiwszczyna" byłej premier Julii Tymoszenko, ma zaledwie 5,8 proc. Do parlamentu weszłaby jeszcze całkowicie nowa partia "Siła i Honor", na czele której stoi były szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Ihor Smieszko (5,1 proc.). Z sondażu KMIS wynika, że progu wyborczego nie przekroczyłaby partia "Gołos" Swiatosława Wakarczuka, słynnego wokalisty zespołu Okean Elzy.

Wybory parlamentarne na Ukrainie odbędą się w niedzielę.