- Oni zajmują się tym, kto, jakie będzie pełnił stanowisko. Tu nie ma sarkazmu, bo oni naprawdę się tym zajmują - powiedział w w programie "Onet Opinie” Bartosz Arłukowicz. - Jarosław Kaczyński pokazuje, że dla niego priorytetem nie jest koronawirus, tylko to, jakie stanowisko będzie miał Zbigniew Ziobro - ocenił. 

Arłukowicz zaznaczył także, że „jesteśmy w krytycznym momencie”, jeśli chodzi o epidemię koronawirusa. - Każdy, kto będzie lekceważył tę sytuację, będzie popełniał błąd. Nie ma osoby w Polsce, która miałaby twarde dane o skali tej epidemii w Polsce - stwierdził. - Widzimy dynamiczny przyrost liczby chorych i zakażonych każdego dnia. Gdybyśmy wykonali nie 20 czy 30 tys. testów, tylko 100 lub 200 tys., to obawiam się, że moglibyśmy się przerazić wynikami - dodał.

Europoseł przyznał również, że jego zdaniem „wprowadzenie kolejnego lockdownu w skali całego kraju nie jest najlepszym pomysłem”. - Na pewno należy zadbać o grupy społeczne, które są szczególnie narażone - powiedział Arłukowicz. - Musi być pełne zabezpieczenie kadry medycznej. Jeśli zaczną zakażać się lekarze, pielęgniarki i ratownicy to nie będą mogli nas leczyć - dodał.