Turcja potępiła ten krok, twierdząc, że nie przyczyni się on do poprawy stosunków ze Stanami Zjednoczonymi.
Ankarę i Waszyngton, sojuszników w NATO, dzieli już kilka kwestii, w tym zakup przez Turcję rosyjskich systemów obrony przeciwrakietowej i polityka wobec Rosji.
Izba Reprezentantów przyjęła rezolucję w tej sprawie już w październiku, jednak głosowanie w Senacie było wielokrotnie blokowane przez partyjnych kolegów prezydenta Donalda Trumpa.
- Senat wreszcie stanął w obronie potwierdzenia historii - powiedział senator Demokratów Bob Menendez, który był jednym ze współautorów dokumentu.
Zgodnie z rezolucją Stany Zjednoczone uznają za ludobójstwo rzeź Turków na Ormianach w Imperium Osmańskim w czasie I wojny światowej, w latach 1915–1917.
Ankara przyznaje, że wielu Ormian żyjących w Imperium Osmańskim zginęło w starciach, jednak kwestionuje dane liczbowe i zaprzecza, by morderstwa były systematycznie organizowane i stanowiły ludobójstwo.
Ibrahim Kalin, rzecznik tureckiego prezydenta, powiedział, że Turcja "zdecydowanie potępiła i odrzuciła" ten krok.