- Kanadyjczycy udadzą się na wybory 21 października - powiedział po spotkaniu z Payette premier Trudeau.

- Wiele zrobiliśmy w ciągu ostatnich czterech lat, ale prawda jest taka, że teraz dopiero zaczynamy - dodał szef kanadyjskiego rządu.

Ostatnie sondaże wskazują, że liberałowie Trudeau mogą liczyć na 34 proc. głosów. Ich główni rywale - Konserwatyści mają poparcie na poziomie 30 proc.

Gdyby takim wynikiem zakończyły się wybory do Izby Gmin, partia obecnego premiera miałaby większość w parlamencie, jednak nie zapewniłoby to partii samodzielnych rządów. 

Justin Trudeau jest premierem Kanady od 2015 roku.