Reklama

Hongkong: Lotnisko działa, protesty przeniosą się do szpitali

Szefowa administracji Hongkongu Carrie Lam oświadczyła we wtorek, że "łamanie prawa w imię wolności" w tym mieście podważyło rządy prawa. Dodała, że podnoszenie się Hongkongu po antyrządowych protestach może zająć dużo czasu.

Aktualizacja: 13.08.2019 06:27 Publikacja: 13.08.2019 04:59

Hongkong: Lotnisko działa, protesty przeniosą się do szpitali

Foto: AFP

arb

Wcześniej władze Chin ogłosiły, że antyrządowe protesty trwające w Hongkongu od dwóch miesięcy zaczęły przypominać "oznaki kiełkującego terroryzmu".

W poniedziałek w związku z protestami zamknięto międzynarodowe lotnisko w Hongkongu. Jak pisze Reuters rzeczywista przyczyna zamknięcia lotniska nie była jasna, choć władze lotniska zrzuciły odpowiedzialność za to na protestujących w hali przylotów demonstrantów. Jednak - jak zauważa agencja - protestujący znajdowali się w hali przylotów od piątku, a ich protest miał charakter pokojowy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Nigel Farage podbiera kolejnego polityka Partii Konserwatywnej. To była wiceminister
Polityka
Przemysław Wipler: Słowa Donalda Trumpa nie były słuszne. Wiemy, czemu rosyjskie drony pojawiły się w Polsce
Polityka
Rosjanie kochają reżim Putina. Apatycznie
Polityka
Nigel Farage zyskał posła. „Partia Konserwatywna jest skończona”
Polityka
AfD rośnie w siłę również na zachodzie Niemiec. „Nie można spać spokojnie”
Reklama
Reklama