- Atambajew został zabrany z miejsca swojego miejsca zamieszkania przez personel policji - powiedział jeden z doradców byłego prezydenta Kirgistanu.

7 sierpnia kirgiskie siły specjalne rozpoczęły operację mającą na celu zatrzymanie byłego prezydenta Kirgistanu, który został oskarżony o korupcję i pozbawiony immunitetu. Jednak jego zwolennicy stawili opór w miejscowości Koj Tasz, 10 km od Biszkeku. Co najmniej jeden funkcjonariusz zginął a 52 osoby zostały ranne w starciach, w tym dziennikarz i funkcjonariusze organów ścigania.

Siły specjalne dwukrotnie próbowały wedrzeć się do rezydencji Atambajewa, który zaprzecza wszystkim zarzutom. W akcji uczestniczyło ponad 2 tys. funkcjonariuszy, a byłego prezydenta według wschodnich agencji prasowych próbowało bronić kilkaset osób.