Aktualizacja: 12.02.2019 11:20 Publikacja: 12.02.2019 11:11
Foto: tv.rp.pl
Robert Gwiazdowski chce być Stevem Jobsem polskiej polityki?
Prof. Robert Gwiazdowski, ekonomista, prawnik, Uczelnia Łazarskiego: Nie.
Mówił pan w rozmowie z "Najwyższym Czasem", że zrobi partię jak iPhone.
Zrobię produkt jak iPhone. To wcale nie oznacza, że do takich porównań bym się odnosił. Niedokładnie tak jest. Twierdzę, jako liberał, że gospodarka jest gospodarką podażową, nie popytową, jak twierdzi Keynes. Najpierw musi być coś na stole. Nikt nie generował popytu na iPhone'y, a Steve Jobs pokazał iPhone'a. Czyli coś ludziom dał. Tak jest troszkę na rynku idei politycznych. Przyniosę ideę polityczną, może znajdzie się popyt.
„Po mojej wizycie we Lwowie dostałem maila z groźbami od Ukraińców. Od razu to zgłosiłem odpowiednim służbom. Od...
Donald Tusk poinformował, że wystąpił do prezydenta Andrzeja Dudy z wnioskiem o przyznanie odznaczeń strażnikowi...
NASK informuje o zidentyfikowaniu na platformie Facebook reklam politycznych, które „mogły być finansowane z zag...
Podczas wspólnej konferencji Jarosława Kaczyńskiego i Mariusza Błaszczaka, która miała być poświęcona sprawie mo...
W opublikowanym przez „Rzeczpospolitą” sondażu IBRIS kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzasko...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas