- Nie będą odprawiać modłów na ulicach, powstrzymamy ich przed tym - zapowiedział Collomb w rozmowie z francuskimi mediami. Wcześniej przeciwko modlitwom muzułmanów na ulicach Clichy-la-Garenne protestowali posłowie i mieszkańcy uznając odprawianie modłów za "nieakceptowalne wykorzystanie przestrzeni publicznej".
Modlitwy na ulicach Clichy-la-Garenne odprawiane są co piątek od marca - to forma protestu muzułmanów przeciwko zamknięciu lokalnego meczetu. Władze Clichy-la-Garenne zdecydowały, że w budynku, w którym znajdował się meczet zlokalizowana zostanie biblioteka.
Protestujący muzułmanie oskarżają władze, że nie zaoferowały im odpowiedniego miejsca na zbudowanie nowego meczetu. Minister Collomb przyznaje, że to błąd. - Muzułmanie muszą mieć miejsce do modlitwy. Dopilnujemy, by konflikt został rozwiązany w ciągu kilku tygodni - podkreślił.
Tymczasem muzułmanie z Clichy-la-Garenne zapowiadają, że w kolejny piątek znów odprawią modły na ulicach.
10 listopada ok. 100 Francuzów starało się zablokować modlących się zakłócając ich modlitwy śpiewaniem francuskiego hymnu narodowego.