To komentarz do zorganizowanej pod hasłem "Stop współczesnej Targowicy" manifestacji w Katowicach. W czasie demonstracji, w której wzięło udział ok. 70 osób, na symbolicznych szubienicach powieszono zdjęcia sześciu europosłów PO głosujących za rezolucją potępiającą Polskę za łamanie reguł praworządności.

Poseł Andruszkiewicz podkreśla, że taka demonstracja była "głupia i niepotrzebna". Dodaje, że miejsce polityków PO jest "nie na szubienicy ale przed Trybunałem Stanu".

"Właśnie na to czekają Polacy, którzy codziennie pytają mnie kiedy (Donald) Tusk czy (Hanna Gronkiewicz-) Waltz zostaną osądzeni za swoje działania" - dodaje.