Mimo zdalnej nauki fiskus nie widzi powodu do wznowienia ulgi na internet

Nauka zdalna to nie powód, by wprowadzać podatkowe preferencje dla rodziców uczniów biorących udział w zdalnych lekcjach – uważa Ministerstwo Finansów.

Aktualizacja: 31.03.2021 19:10 Publikacja: 31.03.2021 18:47

Mimo zdalnej nauki fiskus nie widzi powodu do wznowienia ulgi na internet

Foto: Adobe Stock

Już od ponad roku większość dzieci uczestniczy w lekcjach przez internet, a to oznacza dodatkowe koszty dla ich rodziców, którzy muszą zadbać o dostęp do sieci. Mimo iż ulga na internet formalnie jeszcze obowiązuje, to skorzystać mogą z niej ci, którzy nie zrobili tego wcześniej (przysługuje tylko przez dwa lata). Resort finansów nie zgadza się z postulatem, by ulgę przywrócić.

Taki pomysł zgłosiła grupa posłów KP w interpelacji nr 20626. Według nich z nauki zdalnej korzysta obecnie 4,6 mln uczniów szkół podstawowych i średnich. Ich rodzice i opiekunowie powinni więc zostać zwolnieni przynajmniej z części kosztów. Rozwiązaniem byłoby wprowadzenie ulgi internetowej za 2020 r.

Czytaj także:

PIT za 2018 r.: ulga na internet tylko przez dwa kolejne lata

„Ministerstwo nie prowadzi prac mających na celu zmianę obecnie obowiązujących zasad korzystania z ulgi na internet" – odpowiedział na interpelację wiceminister finansów Jan Sarnowski.

Według niego konsumenci mają obecnie duży wybór planów taryfowych (zarówno stacjonarnego, jak i mobilnego internetu), dzięki czemu korzystanie z sieci stało się tańsze i bardziej dostępne. „Roczna opłata z tytułu użytkowania sieci internet jest niejednokrotnie niższa od limitu odliczenia, czyli 760 zł. Nie wymaga zatem długofalowego wsparcia w postaci preferencji podatkowej" – twierdzi MF.

Według Urzędu Komunikacji Elektronicznej w 2020 r. średnie minimalne koszty użytkowania internetu wzrosły o około 10 proc. w porównaniu z ubiegłymi dwoma latami.

Przypomnijmy, że ulga pozwala odliczyć od dochodu 760 zł rocznie wydatków na internet. Od 2013 r. przysługuje wyłącznie w kolejno po sobie następujących dwóch latach, jeśli w okresie poprzedzającym te lata podatnik nie korzystał z odliczenia. W rozliczeniu za 2019 r. ulgę wykazało 374 tys. osób, na łączną kwotę 36 mln zł.

Ministerstwo zwraca natomiast uwagę, że z preferencji w podatku dochodowym skorzystają ci, którzy wsparli szkoły w prowadzeniu nauki zdalnej, przekazując w darowiźnie laptopy lub tablety. Po darowiźnie przekazanej od stycznia do końca kwietnia 2020 r. oraz od października do końca grudnia odliczeniu podlega kwota odpowiadająca 200 proc. wartości darowizny. W innych okresach przysługuje 100 proc. lub 150 proc. wartości.

Korzystne rozwiązania przewidziano też dla osób pracujących zdalnie. Wiele firm wypłaca im ekwiwalent z powodu większego zużycia internetu i energii elektrycznej. Skarbówka potwierdza, że kwoty przekazane osobom wykonującym swoje zadania zdalnie nie będą ich przychodem ze stosunku pracy.

Już od ponad roku większość dzieci uczestniczy w lekcjach przez internet, a to oznacza dodatkowe koszty dla ich rodziców, którzy muszą zadbać o dostęp do sieci. Mimo iż ulga na internet formalnie jeszcze obowiązuje, to skorzystać mogą z niej ci, którzy nie zrobili tego wcześniej (przysługuje tylko przez dwa lata). Resort finansów nie zgadza się z postulatem, by ulgę przywrócić.

Taki pomysł zgłosiła grupa posłów KP w interpelacji nr 20626. Według nich z nauki zdalnej korzysta obecnie 4,6 mln uczniów szkół podstawowych i średnich. Ich rodzice i opiekunowie powinni więc zostać zwolnieni przynajmniej z części kosztów. Rozwiązaniem byłoby wprowadzenie ulgi internetowej za 2020 r.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów