Reklama

Listy Giedroycia. Historia bez politycznych gierek

Wydane właśnie trzy tomy korespondencji Jerzego Giedroycia znakomicie dokumentują wymiar wewnętrzny, nieoficjalny, skrywany, uprawianej przez niego polityki historycznej. To właśnie w listach Redaktor ujawnia się przed nami jako jej rzeczywisty kreator.

Publikacja: 11.12.2020 18:00

Jerzy Giedroyc w swoim gabinecie w Maisons-Laffitte

Jerzy Giedroyc w swoim gabinecie w Maisons-Laffitte

Foto: Fotorzepa, Sławomir Sierzputowski

W Wydawnictwie Uniwersytetu Łódzkiego (we współpracy ze Stowarzyszeniem Instytut Literacki Kultura) ukazało się właśnie monumentalne trzytomowe dzieło „»Mam na Pana nowy zamach...«. Wybór korespondencji Jerzego Giedroycia z historykami i świadkami historii 1946–2000", efekt kilkuletniej archiwalno-źródłoznawczej pracy profesorów Sławomira M. Nowinowskiego i Rafała Stobieckiego. W przypadku edycji tak specyficznego źródła historycznego, jakim są prywatne listy, zasadność przedsięwzięcia wydawniczego zawsze mierzy się rangą i znaczeniem samych korespondentów. Osoba i dzieło redaktora Giedroycia dla polskiej historii, ale także szerzej, dla europejskiej historii XX stulecia, są doprawdy bezcenne ze względu na zakres i unikatowość prowadzonych działań, opartych przecież jedynie na sile oddziaływania słowa drukowanego na sprawców historii. A właśnie Jerzy Giedroyc jest w tym wyborze korespondencji z lat 1946–2000 najważniejszym punktem odniesienia: jako inicjator i adresat tej wyjątkowej wymiany myśli, za pomocą sztuki epistolarnej, prowadzonej przez ludzi, którzy byli świadkami najważniejszych wydarzeń XX stulecia, lub – występując w roli historyków – stali się depozytariuszami tego świadectwa, a w pewnym sensie nawet strażnikami polskiej pamięci historycznej. Lista nazwisk jest tu imponująca i obejmuje kilkaset pozycji, z najważniejszymi politykami z kraju i emigracji oraz czołowymi postaciami polskiej historiografii.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Promocja Świąteczna!

Wybierz roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Pierwszy rok 179 zł, potem 390 zł pobierane automatycznie co roku.

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Stara-Nowa Pastorałka”: Chrześcijanie mieli poczucie humoru
Plus Minus
„A.I.L.A.”: Strach na miarę człowieka
Plus Minus
„Nowoczesne związki”: To skomplikowane
Plus Minus
„Olbrzymka z wyspy”: Piłat wieczny tułacz
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Michał Zadara: Prawdziwa historia
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama