Reklama

Wyrwać się z szuflady

Wokalistka, autorka tekstów i kompozytorka Małgorzata "Lanberry" Uściłowska poleca w "Plusie Minusie".

Publikacja: 06.11.2020 18:00

Wyrwać się z szuflady

Foto: materiały prasowe

Przy mojej pierwszej płycie inspirowałam się Madonną, jednak teraz chłonę dużo różnej muzyki, począwszy od nieznanych artystów, aż po gwiazdy z głównego nurtu. Moim ostatnim odkryciem jest Zella Day. Młoda Amerykanka, świetna piosenkarka, która współpracowała z Danem Auerbachem z The Black Keys.

Ostatnio zafascynowała mnie też formacja Sir Chloe, jednak gdybym miała wskazać artystę, który mnie naprawdę zainspirował i według mnie wytycza standardy w muzyce, jest to Andrew Watt. To człowiek-instytucja, z jednej strony współtworzył takie przeboje jak „Senorita" wykonywane przez Shawna Mendesa i Camilę Cabello, a z drugiej strony pomagał wyprodukować album Ozzy'ego Osbourne'a. To pokazuje, że nie warto zamykać się tylko na jeden gatunek muzyczny. Ten sam cel przyświeca również mi. Na naszej scenie muzycznej jest wielu artystów, którzy wyrwali się z pewnej szuflady gatunkowej. Kimś takim są Agnieszka Chylińska oraz Natalia Kukulska, obie eksperymentują ze swoją twórczością.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Treści, którym możesz zaufać.
Reklama
Plus Minus
„Panda Spin”: Pokręcone karty
Plus Minus
„Strange Adventures”: Aksjologiczny zimny prysznic
Plus Minus
„Ministranci”: Bunt oszukanych dzieciaków
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Lamparska: Góry, historia i rocznica
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama