Agnieszka Grochowska: W pandemii przestałam być aktorką

Nigdy nie wybieram między propozycją polską a zagraniczną, tylko między tekstem lepszym i gorszym – mówi aktorka Agnieszka Grochowska, która gra główną rolę w filmie „Moja cudowna Wanda" Bettiny Oberli.

Publikacja: 13.08.2021 10:00

Agnieszka Grochowska: W pandemii przestałam być aktorką

Foto: materiały prasowe Aurora Films

Plus Minus: Szwajcaria, dom nad jeziorem, zamożna, mieszczańska rodzina. Młoda Polka, która zostawiła u rodziców dwoje dzieci, żeby zarabiać, opiekując się sparaliżowanym mężczyzną. I dramat, który odsłoni niejedną tajemnicę, a wszystkich zmusi do przewartościowania swojego życia. To film „Moja cudowna Wanda" Bettiny Oberli, w którym gra pani tytułową rolę.

Dostałam e-maila: „Jest do zagrania Polka, która zajmuje się kimś w Szwajcarii". Pomyślałam, że znam już sporo takich opowieści. Ale przeczytałam scenariusz i zrymował mi się z „Tonym Erdmannem" Maren Ade czy „The Square" Ostlunda. Z opisem kondycji ludzi żyjących w dzisiejszych zachodnich społeczeństwach. Rzadko zdarza się w kinie tekst tak dobrze skonstruowany i dopracowany. Były w nim dramatyczne sytuacje, a także elementy czarnego humoru. Pomyślałam, że to ciekawa i niebanalna historia z drugim dnem.

Pozostało 95% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Emilka pierwsza rzuciła granat
Plus Minus
„Banel i Adama”: Świat daleki czy bliski
Plus Minus
Piotr Zaremba: Kamienica w opałach
Plus Minus
Marcin Święcicki: Leszku, zgódź się
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Plus Minus
Chwila przerwy od rozpadającego się świata