Festiwal Woodstock. Zdrada płynie z ust proroków

50 lat temu 15 sierpnia rozpoczął się festiwal Woodstock. Przez jego pryzmat można zobaczyć piękno hippisowskich ideałów i hipokryzję dzieci kwiatów. Zmieniły świat na dobre i na złe.

Publikacja: 09.08.2019 10:00

Carlos Santana zyskał sławę na Woodstock ’69

Carlos Santana zyskał sławę na Woodstock ’69

Foto: Tucker Ransom/Hulton Archive/Getty Images

Koncerty, które odbyły się 15–17 sierpnia 1969 r. na farmie Bethel pod nazwą Woodstock Music And Art Fair, przypieczętowały nowe oblicze show-biznesu i przeszły do legendy kontrkultury.

Nie da się jednak ukryć, że Woodstock '69 stał się też mitem fałszującym rzeczywistość. Hasło „miłość, muzyka, pokój" połączono przecież z biznesem, wolność pomylono z narkotykami. Mimo to trudno nie rozumieć tych, którzy myślą o tamtych czasach z dreszczem emocji i sentymentem. Powód jest prosty: festiwal na tak wielką skalę został zorganizowany pierwszy raz. Mało kto przypuszczał, czym zakończy się improwizacja, będąca manifestacją wolności w niespotykanej wcześniej formie. Trzeba pamiętać, że była odpowiedzią na przemocowy typ wychowania, edukacji, kultury.

Pozostało 96% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Bogaci Żydzi do wymiany
Plus Minus
Robert Kwiatkowski: Lewica zdradziła wyborców i członków partii
Plus Minus
Jan Maciejewski: Moje pierwsze ludobójstwo
Plus Minus
Ona i on. Inne geografie. Inne historie
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Refren mojej ballady