Reklama

Upalny zew przygody

Enrico Casarosa, nominowany do Oscara za krótkometrażową animację „La Luna" (2011), przy okazji swojego nowego filmu „Luca" po raz pierwszy sprawuje pieczę nad projektem tak dużym. Jednak doświadczenia mu nie brakuje, bo z należącą do Disneya wytwórnią Pixar związany jest już od czasu „Aut" (reż. John Lasseter, 2006). Asystował też przy powstawaniu takich hitów studia, jak „Ratatuj" (reż. Brad Bird, 2007), „Odlot" (reż. Pete Docter, Bob Peterson, 2009) czy wreszcie „Coco" (reż. Lee Unkrich, Adrian Molina, 2017). Każdy kolejny z tych tytułów wydawał się przy tym lepszy od poprzedniego. Tymczasem „Luca" ma nikłe szanse, by znaleźć się w ścisłej czołówce utworów wyprodukowanych przez korporację. Nie oznacza to bynajmniej, że jest to kino nieudane. Jak na Pixara przystało, znajdziemy tu uniwersalne przesłanie o tolerancji, znaczeniu przyjaźni, konieczności walki z terrorem i tyranią, a także – co znamienne – o prymacie nauki nad banialukami.

Publikacja: 25.06.2021 18:00

Upalny zew przygody

Foto: materiały prasowe

Film Casarosy to historia ulokowana na włoskim wybrzeżu, skąpanym w gorącym słońcu. Ciepło aż bije z ekranu nie tylko za sprawą tonacji kolorystycznej, ale również samej faktury obrazu, jak i zmieniającej się raz po raz techniki animacji (od komputerowej po bardziej tradycyjną kreskę, przypominającą rysunki wykonane przez dziecko). Film opowiada o dwóch młodych stworkach (potworach?) mieszkających na co dzień w wodzie i eksplorujących nieznany im oraz ponoć szalenie niebezpieczny świat ludzi. Luca oraz Alberto, bo o nich mowa, marzą o życiu na powierzchni. Zakazany owoc jest wszak najpyszniejszy. Przebywanie w głębinach to egzystencja bezpieczna, jak sugerują przewrażliwieni rodzice głównego bohatera, a wynurzania się zabraniają im, gdyż wiedzą, że na twardym gruncie czyhają liczne zagrożenia, których źródłem są ludzie. Ale co z tego, skoro bytowanie w ukryciu jest zwyczajnie nudne?

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama