Jest uważną kronikarką Rosji, jej obyczajów, codzienności. W książce „Szalona miłość. Chcę takiego jak Putin" kreśli wielobarwny portret ludzi zapatrzonych w tytułowego polityka, ale także krytycznych wobec Kremla. Rozmawia z Olegiem Gazmanowem, gwiazdorem muzyki pop mieszkającym na ekskluzywnym moskiewskim osiedlu, ale też Julią, skrzypaczką dorabiającą w zawodzie fryzjerki, która musi sprostać trudnym wyzwaniom dnia codziennego na Wyspach Sołowieckich blisko koła podbiegunowego. Wyprawia się do Petersburga, Bakczysaraju, Groznego, Sewastopolu, a nawet Błagowieszczeńska położonego zaledwie kilometr od granicy z Chinami. Wszędzie rozmawia z mieszkańcami, pyta, jak im się żyje. Z tych scen rodzajowych wyłania się obraz Rosji tak różnorodnej, że niemożliwej do prostego zdefiniowania. Barbara Włodarczyk jest bystrą obserwatorką. Czytając jej sprawozdania ze spotkań z Rosjanami, nie tylko ich słyszymy, ale też widzimy ich domy oraz otoczenie – opisane kilkoma zaledwie zdaniami.