Gorzki smak drugiego miejsca

Rok 1999. Golfista Jean van de Velde może sięgnąć po puchar prestiżowego turnieju British Open jako pierwszy Francuz od 1907 r. Gdy zwycięstwo jest coraz bliższe, piłka wpada do strumienia. Prasę obiega słynne zdjęcie zawodnika, który z podciągniętymi spodenkami brodzi w wodzie na oczach widowni. Śmiać się czy płakać?

Publikacja: 19.04.2019 17:00

Gorzki smak drugiego miejsca

Foto: materiały prasowe

Z porażką każdy radzi sobie inaczej. Historii o tym, jak przekuć ją w wartość, jest w dokumentalnej serii „Przegrani" osiem. Każda opowiada o zawodnikach innej dyscypliny, którzy otarli się o pierwsze miejsce w czołowych zawodach, a później przez lata wracali do rozgrywek tylko po to, by skończyć na dalekich lokatach. Niektórzy na dobre pożegnali się z karierą z osobistych względów.

Nie każdy odcinek jest taką narracyjną petardą jak ten o angielskiej drużynie piłkarskiej Torquay United, która psim swędem (dosłownie) wywalczyła utrzymanie miejsca w czwartej lidze, czy ten o czarnoskórej łyżwiarce figurowej Suryi Bonaly, próbującej sprostać specyficznym oczekiwaniom sędziów. Jednak nawet ze słabszych epizodów „Przegranych" wyłania się szerokie psychologiczne tło sportu, w którym na równi z talentem wielką rolę odgrywają samoświadomość i pokora.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Walka o szafranowy elektorat
Plus Minus
„Czerwone niebo”: Gdy zbliża się pożar
Plus Minus
Dzieci komunistycznego reżimu
Plus Minus
„Śmiertelnie ciche miasto. Historie z Wuhan”: Miasto jak z filmu science fiction
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Plus Minus
Irena Lasota: Rządzący nad Wisłą są niekonsekwentnymi optymistami