Aktualizacja: 09.04.2020 16:33 Publikacja: 10.04.2020 00:01
Foto: AFP
"Eli, Eli, lema sabachthani?". „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?". Ten rozdzierający, pełen przerażenia krzyk wydaje z siebie konający Chrystus. Tak przynajmniej podają nam ewangelie Marka i Mateusza. U Łukasza czytamy, że na chwilę przed śmiercią „Jezus zawołał donośnym głosem: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego". Jan z kolei jako ostatnie zdanie Syna Bożego notuje: „Wykonało się", po czym wiszący na krzyżu Chrystus opuszcza głowę i oddaje ducha. Marek i Mateusz wspominają wprawdzie, że po swojej rozpaczliwej skardze Jezus „donośnym głosem" wykrzykuje coś jeszcze. Nie podają jednak, jakie dokładnie były to słowa.
Czy wolność słowa w internecie powinna mieć swoje granice? W rozmowie z Konstantym Pilawą analizujemy, gdzie koń...
Ufam Teatrowi Ateneum w Warszawie. Mam wrażenie, że ponad jałowe zabawy formą preferuje rozmowę z widzem o ważny...
W internecie nic nie ginie. Co gorsza, można tam wiele znaleźć.
„Football Manager 26” pokazuje, jak trudna jest praca menedżera piłkarskiego.
W obliczu przyspieszającej cyfryzacji cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony, ale też na infrastrukturę krytyczną.
Piramida demograficzna właśnie się w Polsce odwróciła.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas