Cypr, czyli nieustająca trauma

Już samo sygnowanie tej książki znakiem Wydawnictwa Czarne jest zapowiedzią ambicji autora i jakości jego pisarstwa. Ale to mało, bo Thomas Orchowski stawia nas przed jeszcze jedną fundamentalną przeszkodą. Swój reportaż poświęca wyspie Cypr i jej skomplikowanym problemom etnicznym.

Publikacja: 09.04.2021 18:00

Cypr, czyli nieustająca trauma

Foto: Shutterstock

Przed laty był to jeden z najgorętszych tematów światowej polityki, dziś jest już nieco zapomniany. Pokryty nie tyle kurzem czy patyną, co pozłotą blichtru kolorowych przewodników i tysięcy turystycznych zdjęć na Instagramie. Tak właśnie, na Cypr jeździ się odpocząć w ekskluzywnych kurortach, popływać w przejrzystej jak kryształ wodzie, wyleżeć na palącym niemiłosiernie słońcu Orientu. I mało kto wie, że pod naskórkiem tej zanurzonej w komercji krainie czai się fascynująca historia i żywa do dziś, tętniąca gęstą krwią – trauma.

Pozostało 87% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy
Plus Minus
Żadnych czułych gestów