O słoniu, ślepcach i psychoterapii

Od lat spotykam ludzi, którzy psychoterapeutom przypisują winę za zniszczone zdrowie, zmarnowane lata życia, rozbite relacje rodzinne. Nie chcę oceniać, czy ich gorycz jest uzasadniona. Wiem jednak, że w ich głos należy się wsłuchać ze szczególną uwagą, bo to oni płacą najwyższą cenę za udział w eksperymentach, które ktoś nazwał psychoterapią.

Aktualizacja: 23.03.2018 22:11 Publikacja: 23.03.2018 00:00

O słoniu, ślepcach i psychoterapii

Foto: Mirosław Owczarek

Stara indyjska przypowieść opowiada o sześciu ślepcach, którzy postanowili dowiedzieć się czegoś o słoniu. Jeden z nich natknął się na twardą skórę słonia, stwierdzając, że jest on murem. Drugi dotknął kła i ocenił, że ma do czynienia z włócznią. Trzeci, pomacawszy trąbę, doszedł do przekonania, że to gatunek węża. Czwarty, natknąwszy się na kolano słonia, zawyrokował, że jest on drzewem. Doświadczywszy podmuchów powietrza powodowanych przez uszy słonia, piąty ślepiec nazwał go wachlarzem. I wreszcie szósty, chwyciwszy zwierzę za ogon, skonkludował, że jest ono zwykłą liną. Wszyscy ślepcy, posiadłszy swoje racje, nie potrafili uznać odmiennych przekonań swoich towarzyszy, pozostali skłóceni i nigdy nie zdobyli pełnej wiedzy o wyglądzie słonia.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama