24-letni golkiper zawinił przy pierwszej i trzeciej bramce dla Realu, a jego błędy zdecydowały o porażce Liverpoolu w finale Ligi Mistrzów w Kijowie z zespołem z Madrytu 1:3.

Niemiec przeszedł testy w szpitalu w Bostonie w Stanach Zjednoczonych, a lekarze ocenili, że wstrząs mózgu "prawdopodobnie" był natychmiast odczuwalny. Dodatkowo dr Ross Zafonte powiedział, że "możliwe jest", iż uraz "wpłynął na wydajność" Kariusa. Do takiego wniosku doszedł po obejrzeniu wideo z meczu i fizycznym badaniu.

Dr Zafont powiedział, że Karius cierpiał po odniesieniu kontuzji na "wizualną dysfunkcję przestrzenną", która utrudnia mózgowi przetwarzanie wizualnych informacji o tym, gdzie w przestrzeni znajdują się różne obiekty.

Karius został uderzony przez obrońcę Realu Sergio Ramosa na początku drugiej połowy finału, kiedy wciąż utrzymywał się wynik bezbramkowy. Lekarze nie wskazali jednak dokładnie, że właśnie wtedy Niemiec doznał urazu.