Reklama

Szułdrzyński: Z Berlinem po drodze

Wizyta kanclerz Angeli Merkel w Warszawie to jaskółka zwiastująca normalizację w polskiej polityce zagranicznej. Przez ostatnie miesiące często przesadnie skupiała się ona na tym, by dawać świadectwo wstawania Polski z kolan, zamiast na załatwianiu kluczowych dla naszego kraju interesów.

Aktualizacja: 07.02.2017 22:12 Publikacja: 07.02.2017 19:58

Szułdrzyński: Z Berlinem po drodze

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Tymczasem wiele wskazuje na to, że niemiecka kanclerz przyjechała do Warszawy w interesach. Trudno uwierzyć, że kilka miesięcy przed wyborami, które rozstrzygną nie tylko przyszłość Niemiec, ale też kierunek, w którym pójdzie cała Europa, Merkel chciała złożyć li tylko kurtuazyjną wizytę.

Kanclerz Niemiec nie przyjechała poklepywać nas po ramieniu. Dawno już minęły czasy, gdy Polacy ekscytowali się samym faktem, że przybywa jakiś ważny światowy polityk. Merkel jednak nie przyjechała też pouczać polskiego rządu, choć sprawiła mu przykrą niespodziankę, gdy niemal na początku wspólnej konferencji prasowej z Beatą Szydło rzuciła kilka gorzkich słów o wadze wolnych mediów, niezależnego sądownictwa i samorządności. Wyraziła również nadzieję na to, że dialog rządu w Warszawie z Komisją Europejską w sprawie sporu o Trybunał Konstytucyjny jest konstruktywny. Być może Merkel chciała pokazać, że nie zamierza żyrować wszystkich budzących w Europie kontrowersji działań rządu PiS. Równocześnie kanclerz doskonale wie, że jeśli skupi się na pouczaniu polskiego rządu czy PiS, nie załatwi nic ani z Beatą Szydło, ani z Jarosławem Kaczyńskim.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama