Jak mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Jan Krzysztof Ardanowski, jest po "poważnych rozmowach" z prawnikami, z Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa na temat tego, czy powierzchnia 30 arów, które może kupić nie rolnik nie jest powierzchnią zbyt małą.

- Skłaniam się ku temu, żeby to był jednak hektar - stwierdził. - Żeby ludzie, którzy chcieliby osiedlić się na wsi i chcieliby mieć nieco większy ogród czy sad, mogli tę ziemię kupić - dodał.

Ardanowski zapowiedział, że do Sejmu trafi odpowiednia nowelizacja.

Przypomnijmy, iż zgodnie z ustawą o obrocie gruntami rolnymi z 2016 roku, osoby niebędące rolnikami mogą kupować bez ograniczeń działki o powierzchni mniejszej niż 0,3 ha.