Szantaże i żądanie pieniędzy

Spotkanie w samochodzie nagrane ukrytą kamerą i jedno żądanie: albo zapłacicie kilkaset tysięcy złotych, albo będziemy blokować budowę - to obrazek z filmu, który upublicznili deweloperzy. - Są takie stowarzyszenia, które wykorzystują argument troski o środowisko naturalne do wyłudzania pieniędzy. Inwestor musi zapłacić im kilkaset tysięcy złotych albo nieuczciwa organizacja włącza się do postępowań administracyjnych i przy pomocy odwołań blokuje budowę - tłumaczy Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Publikacja: 12.10.2016 17:19

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Nieruchomości
10,2 mln euro kredytu na ukończenie magazynu pod Warszawą
Nieruchomości
Inwestorzy zameldują się na rynku magazynów?
Nieruchomości
Czeski inwestor MY Park na zakupach w Polsce
Nieruchomości
Na jakie mieszkania nas stać? Jaki jest wybór lokali na przeciętną kieszeń?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Nieruchomości
Katowice przyciągają coraz więcej firm z branży IT. Czym kusi miasto?