Całkowity koszt posiadania samochodu w firmie (często określany angielskim skrótem TCO, czyli Total Cost of Ownership) to łączne wydatki na pozyskanie, użytkowanie, utrzymywanie i w końcu pozbycie się aktywów w firmie na przestrzeni określonego czasu. Innymi słowy, w przypadku pojazdów jest to ogół kosztów, jakie wynikają z eksploatacji samochodu w firmie.
Ponad jedna trzecia całkowitego kosztu posiadania auta w firmie przypada na finansowanie. Kolejnym dużym wydatkiem, mającym 30-procentowy udział w TCO, jest paliwo oraz inne płyny eksploatacyjne. Blisko jedną piątą stanowią wydatki na utrzymanie, w tym przeglądy i naprawy. Ubezpieczenie i produkty zbliżone (np. assistance) tworzą 14 proc. kosztów, a 3 proc. przypada na personel zajmujący się flotą oraz narzędzia, przede wszystkim systemy informatyczne służące do zarządzania parkiem pojazdów.
– W skład TCO wchodzą koszty bezpośrednie i pośrednie związane z autem. Do tych pierwszych można zaliczyć finansowanie (w ramach środków własnych lub zewnętrznych, np. leasingu), zakup paliwa, ubezpieczenie, amortyzację/utratę wartości samochodu, przeglądy serwisowe i naprawy mechaniczne, a także ogumienie. Druga grupa wydatków, czyli koszty pośrednie, wiąże się z szeroko rozumianą administracją lub zarządzaniem flotą – tłumaczy Daniel Trzaskowski, dyrektor zarządzający Volkswagen Leasing GmbH Oddział w Polsce.
Cena zakupu
Kluczowe dla TCO są koszty finansowe. Wlicza się w nie cenę zakupu pojazdu i odejmuje od nich prognozowaną wartość końcową (inaczej: rezydualną), czyli cenę, za którą samochód będzie mógł zostać odsprzedany na koniec eksploatacji.
Tę wielkość można samodzielnie oszacować na podstawie danych rynkowych lub sięgnąć po informacje z wyspecjalizowanej firmy (np. Audatex, Eurotax). Kosztem finansowym jest oprocentowanie pobierane przez firmy leasingowe lub flotowe (tzw. firmy CFM). Obliczenia przedsiębiorca musi wykonać we własnym zakresie, jako że prawo wymaga jedynie, aby łączny koszt odsetek i dodatkowych opłat (RRSO, czyli roczna rzeczywista stopa oprocentowania) był podawany tylko klientom indywidualnym i to wyłącznie w przypadku kredytu.