68 proc. ankietowanych przez Polską Federację Rynku Nieruchomości pośredników uważa, że program Mieszkanie+ nie wpłynie na rynek nieruchomości wtórnych. Respondenci nie spodziewają się wpływu zwiększonej podaży na ceny lokali z rynku wtórnego, bo powstające w ramach Mieszkanie+ inwestycje będą zlokalizowane w mniej atrakcyjnych częściach miast. Wzrostowi cen nie będzie też sprzyjać relatywnie niewielka skala programu. Pośrednicy zwracają też uwagę, że program skierowany jest głównie do osób bez zdolności kredytowej, a więc możliwości zakupu mieszkania na rynku.

– Sytuacja na rynku nieruchomości wtórnych jest stabilna, a liczba transakcji kupna-sprzedaży i wynajmu pozostaje na zbliżonym poziomie. W wielu miastach oferowane w programie ceny wynajmu są zbliżone do obecnie obowiązujących. Jedynie w dużych ośrodkach są niższe, co może się przełożyć na sytuację na lokalnym rynku nieruchomości ¬ocenia cytowany w komunikacie Andrzej Piórecki, prezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.

Program Mieszkanie+ ma dostarczyć 6 tys. mieszkań, podczas gdy deficyt szacowany jest na 2,8 mln mieszkań. Nabór wniosków ma ruszyć w przyszłym roku, a pierwsze mieszkania mają zostać wynajęte w 2019 r.