Udar mózgu, zwany wcześniej apopleksją, to zespół objawów klinicznych towarzyszących ogniskowemu lub uogólnionemu zaburzeniu czynności mózgu, utrzymującemu się dłużej niż 24 godziny. O udarze mówimy jedynie wtedy, gdy przyczyna takiego stanu tkwi w problemach naczyniowych.
Jeśli weźmiemy pod uwagę mechanizm prowadzący do uszkodzenia tkanki mózgowej, możemy wyróżnić dwa niejako przeciwstawne rodzaje choroby – najczęściej występujące udary niedokrwienne, zwane zawałami mózgu i udary krwotoczne, obejmujące 10–15 proc. przypadków. W pierwszej grupie dochodzi do zamknięcia światła tętnicy i ograniczenia dopływu krwi do mózgu.
Przyczyn tego stanu może być wiele, zatory w naczyniach krwionośnych, zakrzepy oraz – jak w przypadku udarów niedokrwiennych hemodynamicznych – powstawanie w wyniku obniżenia ciśnienia tętniczego i krytycznego spadku regionalnego przepływu mózgowego. W drugiej grupie, niemal dziesięciokrotnie rzadszej, mówimy o zjawisku przeciwnym – krwawieniu śródczaszkowym, popularnie zwanym wylewem.
Oblicza choroby
Udary mogą mieć różny przebieg i dynamikę postępowania choroby. Możemy zatem mówić o przejściowych napadach niedokrwiennych (TIA), gdzie objawy mijają po 24 godzinach, udarach ustępujących (RIND). W tym przypadku symptomy ustępują w ciągu trzech tygodni. Udar dokonany (CS) charakteryzuje się objawami o stałym poziomie natężenia lub nasilenie ich maleje tylko częściowo. Ostatnim rodzajem jest udar postępujący (PS), gdzie symptomy pojawiają się nagle, po czym narastają stopniowo lub w postaci kolejnego zaostrzenia.
W tarapaty najczęściej popadają obszary unaczynione przez tętnice szyjne, jedynie u 15 proc. pacjentów dochodzi do problemów z regionami mózgu zasilanymi przez tętnice kręgowe.