Aktualizacja: 07.08.2017 08:58 Publikacja: 07.08.2017 08:50
Foto: Fotorzepa, Rafał Guz
Informator "Gazety Wyborczej" został wezwany w charakterze świadka przez komendę wojewódzką w Krakowie.
Jak się okazało chodzi o wpisy umieszczane w internecie w lutym. Chodzi o rozmowę na Facebooku, w czasie której jeden z użytkowników pytał czy ktoś wie, gdzie mieszka Macierewicz, a drugi odpowiedział mu, że "sprawa zostanie załatwiona".
Czy rynek pracy dla absolwentów psychologii jest dziś obiecujący? Zdecydowanie tak i warto mieć tego świadomość,...
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas