Po tegorocznym debiucie Oculus Rift i HTC Vive, których producenci stworzyli zupełnie nową kategorię okularów VR (umożliwiających odtwarzanie obrazów z wirtualnej rzeczywistości – „virtual reality", stąd VR) z najwyższej półki, branża czeka jeszcze na przynajmniej jedno wydarzenie tego typu.
Ważnym debiutem będzie start sprzedaży okularów Sony PlayStation VR, które mają trafić na rynek jesienią wraz ze specjalną nową wersją konsoli PS (trwa już ich przedsprzedaż, także w Polsce).
Do grania i do pracy
Z kolei zwolennicy technologii rozszerzonej rzeczywistości („augmented reality", AR), czyli takiej, która pozwala na obraz rzeczywisty nakładać wirtualne elementy (dlatego wykorzystywana jest chociażby w wirtualnych sklepowych przymierzalniach) czekają na wprowadzenie do sprzedaży okularów HoloLens Microsoftu oraz ich konkurenta – Magic Leap stworzonego przez spółkę zasiloną finansowo m.in. przez Google'a i Alibaba Group.
– Przez wiele lat rozszerzona i wirtualna rzeczywistość była zjawiskiem z filmów science fiction. Dziś, gdy pełno jest dobrej jakości smartfonów i niedrogich okularów VR, w które można je wpiąć, rynek jest już gotowy na nowe usługi tego typu – mówi Chris Chute z działu badań klienckich IDC.
14,9 proc. odsetek graczy wideo, którzy planują w tym roku zakup okularów VR wg Gamer Network