Sponsoring rośnie na równi z rynkiem reklamowym

Choć wydatki na sponsoring są na świecie wielokrotnie niższe niż na reklamę, to rosną i będą rosły równie szybko. Najszybciej zwiększają nakłady na takie działania firmy azjatyckie.

Publikacja: 12.02.2017 18:38

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Na rozmaite formy sponsoringu – od sportowego, przez finansowanie rozmaitych festiwali i targów oraz wydarzeń kulturalnych, po doinwestowywanie działalności rozmaitych organizacji – firmy na całym świecie wydadzą w tym roku 62,8 mld dol., o 4,5 proc. więcej niż w ubiegłym – prognozuje firma badawcza i doradcza IEG, wchodząca w skład komunikacyjnej grupy WPP.

To oznacza, że wydatki na sponsoring będą rosły mniej więcej tak szybko jak rynek reklamy, który według prognoz agencji Zenith w tym roku urośnie o 4,4 proc.

Sponsor może więcej

Gros wydatków na sponsoring jest oczywiście związanych ze sportem, który daje firmom możliwości nieporównywalnie większe od tych, jakie dostają z tradycyjnych mediów w czasie nadawania relacji sportowych.

Z danych firmy badawczej Pentagon Research wynika, że 6 stycznia w czasie finału Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen loga sponsorów, które prezentuje Kamil Stoch, były widoczne na ekranach telewizorów widzów oglądających relację w TVP 1 przez ponad 18 minut.

– Gdyby te same firmy chciały się pokazać przez tyle samo czasu w standardowy sposób, musiałyby wykupić ok. 40 bloków reklamowych i te przekazy nie miałyby takiego sportowego kontekstu – mówił niedawno „Rzeczpospolitej" Adam Pawlukiewicz z Pentagon Research.

Jak podaje IEG, na rynku amerykańskim w tym roku sponsoring sportowy będzie stanowił aż 70 proc. wszystkich wydatków na takie działania.

Sposób na wizerunek

Ważne w przypadku sponsoringu jest oczywiście to, że marki pojawiają się w okolicznościach, które zazwyczaj dobrze oddziałują na ich wizerunek. Kiedy przez lata ich logo znajduje się na ubraniach sportowców, kojarzą się odbiorcom z osobami, które noszą je, kiedy wspierają akcje społeczne, promujące szczytne idee albo sztukę, realizują także szersze cele, bo wchodzą na pole tzw. CSR, czyli społecznej odpowiedzialności biznesu.

Z kolei sponsorowanie wydarzeń rozrywkowych albo współpraca z gwiazdami pomaga firmom często dotrzeć z jakimś komunikatem do osób, które w innych okolicznościach pozostawałyby poza ich zasięgiem.

W telewizji sponsoring pozwala z kolei reklamodawcom ominąć poprzepełniane bloki reklamowe i docierać do widzów w inny, sprytniejszy i mniej ich nużący sposób. Eksperci spodziewają się, że popularność takich działań będzie w telewizji w tym roku rosła.

– Wydatki na reklamę w telewizji będą w tym roku stabilne, ale w ich ramach coraz większe znaczenie będą miały aktywności niestandardowe, takie jak lokowanie produktu i sponsoringi – wskazywała Magda Kolenkiewicz, dyrektor generalna Starcomu, prognozując dla „Rzeczpospolitej" sytuację w polskiej reklamie w tym roku.

Specjaliści od promocji do dzisiaj punktują nagrodzoną Grand Prix w konkursie Effie w 2013 roku (to konkurs na najefektywniejsze działania reklamowe) akcję „Piąty stadion" zasponsorowaną przez markę Tyskie, w ramach której m.in. powstał komediowy serial towarzyszący widzom relacji z mistrzostw Europy w piłce nożnej 2012.

Azja rośnie najszybciej

Globalnie największym rynkiem sponsoringowym jest według IEG Ameryka Północna. Tam wydatki na rozmaite działania sponsorskie będą w tym roku kosztować firmy 23,2 mld dol. i będą rosły w tempie 4,1 proc., czyli szybciej od wydatków na reklamę (prognoza: +2,6 proc.) oraz na marketing i promocję (+3,2 proc.).

Kolejnymi zagłębiami sponsorskimi są Europa (16,7 mld dol. prognozowanych wydatków na takie cele w 2017 r.) oraz region Azji i Pacyfiku (15,7 mld dol. w 2017 r.).

– W rejonie Azji i Pacyfiku motorem tego rynku są chińskie przedsiębiorstwa, które prowadzą akcje sponsoringowe zarówno na własnym rynku, jak i za granicą – wskazują autorzy raportu. – I to udziałem tego regionu będzie najwyższy na świecie wzrost wydatków na takie działania w tym roku, sięgający 5,8 proc. – dodają.

Teraz mobilny internet

Światowy rynek reklamy będzie w najbliższych latach rósł, choć w bardzo umiarkowanym tempie. Według szacunków agencji mediowej Zenith do 2019 r. włącznie wyniesie ono nieco ponad 4 proc. rocznie. Największym rynkiem reklamowym świata pozostaną USA z wydatkami na poziomie ok. 200 mld dol. Kolejne pozostaną Chiny, Japonia, Wielka Brytania, Niemcy i Brazylia. W ciągu najbliższych trzech lat zmienią się natomiast proporcje między wydatkami na poszczególne media w reklamie. Udział telewizji spadnie z niemal 36 proc. do niespełna 33 proc. Mocno wzrośnie udział mobilnego internetu: z 15 proc. do prawie 27 proc. Będzie zyskiwał udziały kosztem wszystkich innych mediów.

Na rozmaite formy sponsoringu – od sportowego, przez finansowanie rozmaitych festiwali i targów oraz wydarzeń kulturalnych, po doinwestowywanie działalności rozmaitych organizacji – firmy na całym świecie wydadzą w tym roku 62,8 mld dol., o 4,5 proc. więcej niż w ubiegłym – prognozuje firma badawcza i doradcza IEG, wchodząca w skład komunikacyjnej grupy WPP.

To oznacza, że wydatki na sponsoring będą rosły mniej więcej tak szybko jak rynek reklamy, który według prognoz agencji Zenith w tym roku urośnie o 4,4 proc.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji