Co ciekawe 17 tysięcy skarg zostało wysłanych przez 9 mieszkańców oddalonego od Schiphol o 30 km Nederhorst den Berg. Oprócz nich poskarżyło się jeszcze 7350 osób wobec 12,199 tys. w roku ubiegłym. Mniej niż w 2019, bo w okresie od 12 marca na amsterdamskim lotnisku ruch był ograniczony (zależnie od miesiąca) o 80-90 proc. Drugi powód mniejszej liczby skarg, to fakt, że przez jakiś czas strona Schiphol przez którą składa się skargi nie działała oraz decyzja BAS, aby osoby wysyłające ponad 500 skarg o tej samej treści traktować jako jedną.

Większość niezadowolonych z sąsiedztwa lotniska, to mieszkańcy Amstelveen and Overtoom. A samoloty na które się skarżyli, to Boeing 747 cargo należący do azerskich Silk Way Airlines (88 skarg) i 47 skarg na innego Boeinga 747. W tej chwili linie lotnicze odstawiają te maszyny jako niepotrzebne w czasach pandemii.

Okres składania skarg i zażaleń, to 1 listopada 2019 do 31 października 2020.

Jeszcze w marcu zarząd Schiphol razem z Air Traffic Control the Netherlands przygotowały wspólny projekt zmierzający do obniżenia hałasu. Zmieniły się drogi podejścia do lądowania, zwłaszcza w godzinach nocnych i znacznie ograniczono liczbę takich operacji. Wszystkie zmiany z opisem można znaleźć na stronie www.mindershinderschiphol.nl