Na koniec świata z bagażem podręcznym

Mało który europejski przewoźnik zamyka połączenia podczas tegorocznej zimy. To korzyść dla pasażerów, którzy skorzystają na konkurencji i taniej zapłacą za bilety.

Publikacja: 27.10.2019 13:07

Na koniec świata z bagażem podręcznym

Foto: Bloomberg

Linie lotnicze jednak uciekają się do świeżo przetestowanych pomysłów, które dobrze wyglądają, kiedy dochodzi do porównania cen w sieci. I chcą przede wszystkim, by obniżenie stawek zauważalne było przez pasażerów. Nie zawsze jednak taki bilet kosztuje taniej.

Nowa klasa podróży w Grupie Lufthansy nazywa się Economy Light (albo Hand Baggage Only) i dotychczas wprowadziło ją kilkunastu przewoźników w Europie, w tym LOT. Lufthansa, Austrian Airlines i szwajcarski Swiss wprowadziły takie taryfy na trasach do Ameryki Północnej latem 2018 , aby sprostać konkurencji linii niskokosztowych. Teraz ogłosiły, że od 30 października na stronach LH.com.swiss.com i austrian.com zaczynają sprzedaż biletów na przeloty klasą ekonomiczną wyłącznie z bagażem podręcznym na trasach do Ameryki Południowej, Azji i Ameryki Łacińskiej oraz Afryki.

Czytaj także: Uwaga na bagaż podręczny

Jako pierwsi będą mogli wykupić taką taryfę pasażerowie zagraniczni Grupy LH, a od 6 listopada Niemcy, Austriacy o Szwajcarzy. Przy tym warto pamiętać, że wszystkie trzy linie są bardzo restrykcyjne w kontrolowaniu wagi i rozmiarów bagażu podręcznego. Często wystarczy waga większa o pół kilograma, niż dozwolone w klasie ekonomicznej 8 kg i bagaż idzie do luku, jeśli pasażer wykupił bilet z bagażem, bądź będzie musiał za niego zapłacić.

Taki bilet posiada również inne restrykcje, nie można np. zmienić w nim żadnych dat ani wylotu, ani powrotu. Bez zmian natomiast pozostaje serwis na pokładzie i pasażerowie, którzy podróżują jedynie z bagażem podręcznym dostaną posiłki.

Analitycy rynku lotniczego wskazują, że trzeba się dobrze zastanowić, czy rzeczywiście opłacalne jest kupowanie biletu w „najchudszej" taryfie, bo dokupowanie prawa do przewozu bagażu, kiedy okaże się, że jest to niezbędne, może okazać się o wiele droższe.

Linie lotnicze jednak uciekają się do świeżo przetestowanych pomysłów, które dobrze wyglądają, kiedy dochodzi do porównania cen w sieci. I chcą przede wszystkim, by obniżenie stawek zauważalne było przez pasażerów. Nie zawsze jednak taki bilet kosztuje taniej.

Nowa klasa podróży w Grupie Lufthansy nazywa się Economy Light (albo Hand Baggage Only) i dotychczas wprowadziło ją kilkunastu przewoźników w Europie, w tym LOT. Lufthansa, Austrian Airlines i szwajcarski Swiss wprowadziły takie taryfy na trasach do Ameryki Północnej latem 2018 , aby sprostać konkurencji linii niskokosztowych. Teraz ogłosiły, że od 30 października na stronach LH.com.swiss.com i austrian.com zaczynają sprzedaż biletów na przeloty klasą ekonomiczną wyłącznie z bagażem podręcznym na trasach do Ameryki Południowej, Azji i Ameryki Łacińskiej oraz Afryki.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Transport
Katastrofa w Baltimore. Zerwane łańcuchy dostaw, koncerny liczą straty
Transport
Nowy zarząd Portu Gdańsk. Wiceprezes z dyplomem Collegium Humanum
Transport
Spore różnice wartości inwestycji w branżach
Transport
Taksówkarze chcą lepiej zarabiać. Będzie strajk w Warszawie
Transport
Trzęsienie ziemi w Boeingu. Odchodzą dwaj prezesi