Na tyle został wyceniony koszt koniecznego powrotu Boeinga 737-800 z połowy drogi do Turcji na lotnisko w Londynie oraz asysta dwóch myśliwców Typhoon , ponieważ uznano, że rejsowi Jet2 grozi niebezpieczeństwo. Wybuchy awantur i paniki na pokładach brytyjskich samolotów zdarzają się wyjątkowo często. Główną przyczyną jest nadmierne spożywanie alkoholu przed wylotem, ponieważ w ten sposób niektórzy pasażerowie chcą złagodzić lęk przed lataniem.
Czytaj także: Pasażerowie United powstrzymali wylot samolotu
Jak informowała załoga rejsu Chloe Hines groziła pozostałym pasażerom, że ich zabije i „wyczerpała całkowicie katalog agresywnych i niebezpiecznych zachowań na pokładzie na pokładzie " . Ostatecznie załodze przy wsparciu dwojga pasażerów Lorny Lucas i Clive Lucasa udało się ją unieszkodliwić, zakuć w kajdanki i przypiąć pasami do fotela. Chloe Hines dostała również dożywotni zakaz podróżowania samolotami Jet2.
Tuż po wylądowaniu Boeinga na lotnisku Stansted na pokład maszyny weszła policja i Chloe Hines została aresztowana za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa na pokładzie samolotu. W areszcie ma siedzieć do końca lipca. A po wyjściu czekaj ją mandat.