Aktualizacja: 22.10.2017 22:44 Publikacja: 22.10.2017 18:00
Foto: AFP, Jens Kalaene
Wydana niedawno „A Legacy of Spies" to powrót do tematu zimnej wojny, który John le Carré miał zamiar porzucić na rzecz fabuł nawiązujących do terroryzmu, zbrodni koncernów farmaceutycznych i innych globalnych zagrożeń, ponurych znaków rozpoznawczych XXI wieku. To nie tylko pomysłowe postscriptum do „Z przejmującego zimna", książki, która wyniosła pisarza na szczyt, ale także okazja do przypomnienia czytelnikom najbardziej charakterystycznej postaci jego dzieł – George'a Smileya.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas