– Polacy odrzucają „piątkę" PiS jako cel wydatkowania pieniędzy publicznych w sytuacji, gdy ludzie umierają w kolejkach do leczenia – mówił przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel, prezentując wyniki badania zleconego przez związek.

Czytaj też: Kolejny protest lekarzy rezydentów w maju 2019

Jak się okazało, priorytetowa dla 52 proc. ankietowanych okazała się likwidacja kolejek do leczenia w publicznej ochronie zdrowia. Była ona ważna dla głosujących niezależnie od płci, wieku, miejsca zamieszkania, wykształcenia czy sympatii politycznych.

– Ten rząd wie, że przeznaczając dodatkowe pieniądze na ochronę zdrowia, może skrócić kolejki i uratować przed śmiercią kilka tysięcy ludzi. Wie, ale tego nie robi. Kiedy mówiliśmy rządzącym, że ludzie umierają w kolejkach i można to zmienić, dosypując do systemu pieniędzy, co skróci kolejki, słyszeliśmy, że brakuje funduszy. Tymczasem znalazło się 40 mld zł na „piątkę" PiS – argumentował dr Krzysztof Bukiel.

Na 1 czerwca na godz. 13 OZZL i Porozumienie Rezydentów OZZL zapowiedziało wielką manifestację na ulicach stolicy. Jak blisko trzy lata temu, w białym marszu przejdzie nawet kilkanaście tysięcy lekarzy, wspieranych przez związkowców, fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych czy techników RTG. Na 7 maja protest zapowiedzieli fizjoterapeuci, którzy tego dnia zamiast do pracy pójdą oddać krew. Nie wykluczają też głodówki. Szefowie szpitali obawiają się, że spowoduje to paraliż placówek.